W tych dniach
Parafia otrzymała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego list z jednym
(!) lapidarnym zdaniem. Cyt. „W
odpowiedzi na nadesłane rozliczenie zadania pn. Tarnowo Podgórne, kościół p.w.
Wszystkich Świętych (1464r): wzmocnienie konstrukcji sklepienia i ścian nawy
informuję, że rozliczenie to zostało przyjęte.”
Jedno zdanie a ile nim treści, ile w nim ukrytej parafialnej pracy
i ile w nim satysfakcji z maksymalnego
wykorzystania każdej złotówki dla
ratowania naszego kościoła. Zatem praca
I etapu jest zakończona, zapłacona i rozliczona. Wielkie brawa dla każdego, kto
przyczynił się do tego sukcesu. Niech entuzjazm i zapał trwa.
Jak już pisałem
przygotowujemy się do dalszych prac remontowych kościoła. To wielkie przedsięwzięcie zostało podzielone
na podetapy co pozwoli na ich kolejne realizacje w zależności od posiadanych
środków finansowych. W tym tygodniu finalizowane były uzgodnienia
z Konserwatorem Zabytków. Czekamy
na jego ostateczne decyzje i na wydanie stosownych zezwoleń.
Wykorzystując chwilową przerwę budowlaną, wracam do cyklu
artykułów p.t. „Wielcy proboszczowie małej parafii”. Dzisiaj przybliżymy postać księdza Antoniego
Lipińskiego. Urodził się we wsi Prochy (woj. kaliskie), wyświęcony
został na kapłana 19.3.1782 r. W roku 1791 otrzymał tytuł kanonika katedralnego poznańskiego. Do roku 1807 był proboszczem w Tarnowie
Podgórnym. Na probostwo św. Wojciecha w Poznaniu był instytuowany dnia
23.11.1807r., gdzie pracował do końca swojego życia. Zmarł 4 maja 1817 i pochowany został w kościele św. Wojciecha przy
głównym ołtarzu. Wielki dobrodziej obu kościołów.
W okresie jego
proboszczowania kościół tarnowski
przeżył swój renesans. W roku 1787 zmieniono sylwetkę
kościoła poprzez dobudowanie wieży z drewnianą nadbudową. Na wieży zamontowano
5 dzwonów. Dwa najmniejsze (sygnaturki) pozostały do dnia dzisiejszego. Odlane
zostały przez niemiecką firmę Johann Friedrich Schlenkermann z Poznania. Na
jednym z nich w centralnym miejscu odlany jest napis ANTONIUS LIPINSKI. W tym
samym roku kościół wyposażono w nowy klasycystyczny ołtarz główny. Liczne
trumienki na relikwie są właściwym znakiem do wezwania kościoła „Wszystkich
Świętych”. Po
bokach znajdują się rzeźby Mojżesza i
Aarona, późnobarokowe, z połowy
XVIIIw.
W 1795r. na prośbę proboszcza
kanonika Antoniego Lipińskiego kościół
otrzymał w darze od kapituły poznańskiej - biskupa Ignacego Raczyńskiego obraz, znajdujący się niegdyś w ołtarzu
wielkim w katedrze poznańskiej, przedstawiający Chrystusa wręczającego klucze
św. Piotrowi. Jest to obraz barokowy z
1665 roku, olej na płótnie. Podczas pożaru
katedry w 1722 roku, obraz cudownie ocalał, został wyjęty z ram i po jej
odbudowie przeniesiony do kaplicy św. Jana Kantego , skąd trafił do nas.
Z tego też okresu
pochodzą wmurowane w ścianie przy
prezbiterium trzy tonda, okrągłe płaskorzeźby wykute w marmurze przedstawiające
św. Andrzeja, św. Piotra oraz kartusz herbu Nałęcz
(herb rodu biskupa Ignacego Raczyńskiego).
Jak znajdujemy w opracowaniach
historycznych, jeszcze w połowie XIX w. we wnętrzu świątyni tarnowskiej
znajdowały się przedstawienia portretowe jej dobrodziejów, wśród sześciu z nich,
między innymi kanonika katedralnego Antoniego
Lipińskiego .
Dołączone zdjęcie przedstawia portret
Antoniego Lipińskiego. Obecnie obraz ten
znajduje się na plebani św. Wojciecha w Poznaniu. Drugie zdjęcie przedstawia
sygnaturkę z naszego kościoła z widocznym
imieniem i nazwiskiem proboszcza.
Korzystałem z materiałów: Proboszczowie
parafii św. Wojciecha, strona www parafii oraz „Dzieje
Tarnowa Podgórnego”, praca zbiorowa pod redakcją Krzysztofa
Stryjkowskiego.
Opracował
Kazimierz Szulc